Edycja 2020:

Więcej informacji podamy wkrótce 🙂

Edycja 2019:

Japonia moja miłość

Andrzej Wajda, Kiyomizu-dera, 1987, Rysunek piórkiem, Kolekcja Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha

Katsushika Hokusai, Wielka fala w Kanagawie, 1829-1833, Drzeworyt

Koji Kamoji, Księżyc Sasakiego, 1995, Technika mieszana, Muzeum Sztuki w Łodzi

Seria prac dedykowana przyjacielowi, który zmarł śmiercią samobójczą.
Immanentną cechą sztuki Kamojiego, realizowanej w prostych materiałach — kamienie, woda, pustka, linia — jest prostota i synteza. Istota jego sztuki sprowadza się w pierwszym rzędzie do pojmowania sensu sztuki (malowania) i postrzegania natury. Dla niego ostatecznym celem malarstwa jest, podobnie jak dla japońskich mistrzów, przedstawienie „ducha przedmiotów”, dotarcie do istoty rzeczy.

Koji Kamoji, Mandala Księżyc, 1966, Kolekcja Artysty

Koji Kamoji, Sen, 2019, Instalacja

„W postawie Zachodu ważna jest walka, ekspansja, indywidualizm, logiczne myślenie. W tradycyjnym świecie Wschodu ważniejsze jest drążenie w głąb, szukanie rozwiązań wewnątrz. Ja chciałbym znaleźć to, co jest wspólne w sztuce zachodniej i wschodniej. Myślę o duchowości, w średniowieczu sztuka była bardziej skierowana ku wartościom duchowym, później tę duchową intensywność straciła. Sztuka współczesna znowu tej duchowości szuka. Wschód, goniąc Zachód, utracił swą zdolność odczuwania. W tym sensie Wschód i Zachód muszą znaleźć wspólną wrażliwość wzrokową, odczuwanie, a więc odbiór bardziej bezpośredni” (Koji Kamoji).